Ten rozdział chciałabym dedykować :
- Nikolettcie <33
- Martynce ♥
- Alexsandrze Comello *.*
Dziękuję, że jesteście @.@
* Violetta *
Wczorajszy dzień... ( Opisywany w poprzednim rozdziale ) Ygh.... Był koszmarny. No cóż, co prawda jest jeden plus pogodziłam się z moim tatą. No dobra już koniec tych moich smutków. Dziś rano jestem szczęśliwa. Jutro przesłuchania do Studia '' On Beat '' . Zapisałam do niego Fran, Marco, Federico i Ludmiłę. Mam nadzieję, że nie będą na mnie źli... No więc poszłam pod dom Lu, żeby zabrać ją ze mną do szkoły. Gdy szłyśmy powiedziałam do niej :
- Wiesz.. No bo ja... No dobra..zapisałam nas do Studia '' On Beat '' do którego jutro będą przesłuchania. Nie pytając Cię o zdanie! - dosłownie wykrzyczałam jej to prosto w twarz.
- Co ?! - patrzyła na mnie tak jakby chciała mnie udusić.
- No przepraszam, myślałam ż-ż-że....
- Przestań ! Dziękuję Ci od zawsze chciałam się tam zapisać ale nie miałam na to odwagi.
- Uff... - dobrze, że mi to powiedziała bo miałam ochotę z tamtąd jak najszybciej uciec.
Potem powiedziałam o tym całej pozostałej trójce. Zareagowali podobnie jak Ludmi... Zauważyłam, że Lu dziwnie patrzyła się na mojego chłopaka. No ale może był brudny czy coś... Poszłam z Federico na spacer po parku i ciągle mu opowiadałam o tym studiu. Miałam wrażenie, że mnie zupełnie nie słucha.Odprowadził mnie do domu. Jak zwykle był bardzo miły.
* Federico *
Mmm.... Nie mogłem dziś przestać myśleć o pewnej dziewczynie. I to wcale nie o Violettcie. Nie wiem co się ze mną dzieje. No ale co.. Nagle zadzwonił do mnie Marco.
- Hej no co tam. ? Cieszysz się, że jutro idziemy na przesłuchania ??
- Yymmm.. T-tak oczywiście !! Jak mógłbym nie !! To ogromna szansa!!
- Spoko nie krzycz jeszcze głuchy to ja nie jestem ..
- Wiem .. Przepraszam Cię. Nie wiem co się ze mną dzieje.. Nie mogę się jakoś ogarnąć. I nie mogę przestać myśleć o..
- Taa wiem o Violi ze sto razy mi to powtarzałeś.. Wiesz mógłbyś już skońc Ads by BetterSurf
zyć. Wiem, że ją kochasz ale no kurde.. no.. !!
- To nie o nią chodzi..
- ??????????Y????????
- Chodzi o Ludmiłę. Ahh... Nawet jej imię brzmi bosko !!
- Co ?? Chyba czegoś tu nie rozumiem kochasz i Vilu i Lu ?? Moją siostrę ?? To ją można pokochać ? ? Ooo ... stary ale wpadłeś...
- Dzięki za pomoc wiesz... - po tych słowach odłożyłem słuchawkę telefonu...
Byłem na niego mega wkurzony. Chyba nie powiedziałem mu tego, żeby się ze mnie wyśmiewał po co miałbym to robić.. ?? No cóż niech on tam już sobie myśli co chce !!.. Ja już naprawdę nie mogę wytrzymać, nie wiem co zrobić. Ygh...
* Marco *
- No co za gość !! Co on sobie myśli ?? !! - krzyknąłem to po tym jak Fede odłożył słuchawkę.
Naprawdę nie kontrolowałem tego . No ale co ja miałem w tamtej chwili zrobić.. A zresztą jak można zakochać się w dwóch dziewczynach jednocześnie.
- Dla mnie to nierealne !!
Znowu krzyknąłem . Po chwili usłyszałem kroki, jakiś małych stópek. Zorientowałem się, że to Ludmi.
- A tobie co znowu odwaliło ?! Niektórzy chcieliby się pouczyć ... !!
- Po co ty się uczysz.. I tak dostajesz same pały.. :P
- Ha, ha.. Bardzo śmieszne - odparła, i po chwili wyszła zatrzaskując za sobą drzwi.
Ona jest czasami nie do zniesienia. Ale może na serio miała rację.. No jesteśmy już pokłóceni około trzy dni. I od tamtego czasu to jej pierwsze słowa które do mnie powiedziała w tym czasie. Więc po chwili namysłu. Wstałem leniwie i popełzłem do pokoju Lu. Siedziała w rogu przy szafie na przezroczystym fotelu przyczepionym do sufitu, i płakała.
- Co jest ?? - zapytałem ją w miarę cicho bo nie wiedziałem jak zareaguje. Czy wybuchnie, czy ucieknie, czy..
- Przepraszam Cię za wszystko co Ci robiłam do tej pory. Nie umiem, a może nie chcę temu zaprzestać. Nie mogę przestać ubliżać, nawet tym najbliższym. Jestem potworem!! - po tym zaczęła jeszcze bardziej i głośniej płakać..
- Nic się nie stało każdemu może się to zdarzyć. Ja też nie jestem bez winy. Dzis na przykład obraziłem mojego przyjaciela Federico.. - powiedziałem to z ogromnym smutkiem.
- Koogo ?? Kogo obraziłeś ??
- Noo.. Fede.
- Nie wiedziałam, że to twój najlepszy przyjaciel.. Nie wiedziałem nawet, że go wogóle znasz..
- Pff.. Jest moim przyjacielem praktycznie od pierwszej klasy. - gdy to powiedziałem blondynka przytuliła mnie z całej siły. I gdzieś wybiegła.
Ojej. No z tymi siostrami to nigdy nic nie wiadomo. Nie wiedziała, że moim najlepszym przyjacielem jest Fede ?? Ona rzeczywiście nie miała ze mną przez te lata najlepszego kontaktu.
* Ludmiła *
Aaa !! Marco go zna !! Jestem uratowana. To będzie mój przyszły mąż, rycerz na białym koniu !!Chociaż... Nie.. Zapomniałam jeszcze o jednym małym szczególiku on ma dziewczynę. O Matko !!Dlaczego zawsze jak poznam jakiegoś chłopaka to on po prostu musi mieć dziewczynę... Weszłam po chwili do salonu a tam..
- Niespodzianka !! - krzyknęli wszyscy moi znajomi chórem on też był wśród nich, to znaczy ten brązowooki brunet.
Byłam mega zaskoczona więc stanęłam jak wryta i szeroko się uśmiechałam.. Po dłuższej chwili bełkocząc powiedziałam :
- T-to wszystko dla mnie .. ??
- No jasne. A co sobie myślałaś głuptasie. - powiedział do mnie Marco.
- Dziękuję Ci braciszku!! - i jeszcze raz go mocno wyściskałam.
Po tych całych życzeniach i wogule były tańce. I Federico poprosił mnie do tańca !! Byłam przeszczęśliwa. Gdy piosenka się skończyła brązowooki ...
~~~~~~♥~~~~~~♥~~~~~~♥~~~~~~
I jak ?? Podoba się wam ??
Trochę trwało to moje pisanie rozdziału..
No ale cum..
Jeżeli są jakieś drobne błędziki to z góry przepraszam *.*
@.@ Komentujcie !! @.@
PS. Dziękuję za ponad 1100 wejść na blogu :))
Jesteście wspaniali !!
Wasza ;33
~ Amanda ♥
Fajny rozdział :)
OdpowiedzUsuńTo teraz będzie Fedemiła zamiast Fedeletty?? :D
Właśnie się tak zastanawiam, no ale tak jakoś miałam wenę
Usuń¡Muchas gracias za komentarz <33
Boski !!!!!! <333333
OdpowiedzUsuńZasługujesz na tyle wyświetleń !!!!! :***********
Czyżby Fedemiła ???
A może to przejściowe ??? xD
Bo sądząc po nagłówku to raczej będzie Fedeletta :D
Ja czekam na new ♥
Pozdrawiam i życzę weny !!! <33333
+ dzisiaj powinien pojawić się rozdział <3333
Zapraszam troszkę później ♥
http://calkiem-inna-historia.blogspot.com/
Twoja Nutella ;*
Ps. Najlepsza była końcówka !!!! <3333
UsuńDzięki <33
UsuńDodawaj :PP Bo byłam ale jeszcze nie ma :-((
¡Muchas gracias za komentarz ♥
Dziękuję za dedykację <333
OdpowiedzUsuńchociaż nie zasłużyłam... ;c
będzie Fedemiła !
fuck yeah ~! <333
kocham Cię, kocham Cię, kocham ! ♥
cieszę się jak nie wiem ;)
jeju... tylko co z Vilu...
Leon jest wolny, więc...
Ale będzie Fedemiła, ludzie !
aaaaa <33333333333333
kocham :*
Kochanie, wspaniale napisałaś :D.
Jestem dumna, zadowolona, i przeszczęśliwa :)
Ty wiesz czemu :*
Masz talent ;)
MOja wspaniała :D.
+ jeszcze raz strasznie Cię przepraszam za tamtą pomyłkę na blogu.
Nie mogę sobię tego darować... ;;___;;
poważnie, jestem na siebie o to wściekła... Nie zasłużyłam na tę dedykację ;cc.
Buziaki, Twoja Okropna Nikoletta :*
Ja już prawie o tym zapomniałam :DD
UsuńNie przejmuj się już :))
Kosiam <33
¡Muchas gracias za komentarz♥
Genialny rozdział;). Czuję, że będę tutaj częściej wpadać. Co się tyczy samego rozdziału...
OdpowiedzUsuńCzyżby szykowała się Fedemiła?
Sądzę jednak, że to przejściowe, bo to blog o Fedelettcie<3.
Tak czy siak będę czytać wszystko co napiszesz.
A co do Fedeletty to nie czytałam jeszcze blogów o tej parze, ale to dlatego, że nie znałam twojego;). Piszesz bardzo ciekawie:).
Na koniec życzę ci dużo weny na następny.
~Vanill
Dziękuję tobie też duużo weny :**
Usuń*.*
¡Muchas gracias za komentarz <33
~ Amanda
Ej, czemu mi się nie wyświetliło, że dodałaś?
OdpowiedzUsuńNa szczęście weszłam przypadkiem na twojego bloga i zauważyłam nowy rozdział xD
No dobra.
OO, DZIĘKUJĘ ZA DEDYKACJĘ, NOO, KOCHAM CIĘ <333333
Odbija mi.
Rozdział był cudowny <33333
Feduś się zakochał w Lu?? Ciekawie jest nooo xD Niby nic, ale jest przecież jeszcze Violka... :P Się chłopak wkopał xD
Dzisiaj krótko, bo idę już spać, późna godzina xD
Łolo Boga, nie wyśpię się jutro xD
Kocham <333333
Proszę nie ma za co .. <33 '
UsuńMojaa ^.*
¡Muchas gracias za komentarz <33
~ Amanda
Takk Zajrzałam w końcu i się bardzo cieszę :D
OdpowiedzUsuńWspaniały Wspaniały <3
Ah nie za bardzo lubię naszą VIolettke a co tam i tak będę czytać XD
Ah Fedemiła kocham ją <3
To jak tu już jest Fedeletta to może zrób Diemiłe <3
Proszę : *
Leonmiłe czy jak tam ten teges xD
Dobra bo piszę głupoty :D
Lov U <3
Naty
Mi też powoli troszkę nudzi się Viola :PP
UsuńNo ale co..
¡Muchas gracias za komentarz <33
~ Amanda
Hah kicia zostałaś nominowana do LBA na moim blogu :D <3
OdpowiedzUsuńOoo.. Kochana moja !!
UsuńDzięki na pewno niedługo dodam !! :**
¡Muchas gracias za komentarz <33
~ Amanda
Zostałaś nominowana do LBA. Szczegóły tutaj: http://mojewlasnedzielo.blogspot.com/2014/01/informacje.html
OdpowiedzUsuń¡Muchas gracias !!
Usuńque significa mucho para mí :**
~ Amanda
Świetny blog!
OdpowiedzUsuńFedemiła <3
No to teraz czekam na Leonette i będzie git xD
Fajnie piszesz, tak... swobodnie :D
Czekam na next (i Leonka)
Love You
Alex <3
Leone niedługo się pojawi ^.^
Usuń¡Muchas gracias por su comentario ( Jaka ja Hiszpanka :PP )
~ Amanda
Cudowny rozdział!
OdpowiedzUsuńCzekam na next<3333
Całuję ;****
Ps. Wpadniesz? ----> http://fedeletta-habla-si-puedes.blogspot.com/
Pewnie!! Z chęcią !!
OdpowiedzUsuń¡Muchas gracias ! Za kom.
~ Amanda ♥
Świetne!
OdpowiedzUsuńCudowne!
Niesamowite!
Masz talent dziewczyno ;*
Jak mogłaś przerwać w takim momencie?!
No ja się pytam ♥
Pozdrawiam Marsha ;)
Ps. Zapraszam na moje opowiadanie o Fedemile ♥
http://my-story-fedemila.blogspot.com
Dziękuję <33
UsuńZaraz wpadnę ;**
~ Amanda
Fajne fajne. Zakochana Lu i Fede
OdpowiedzUsuńCzyżby nadchodzi Fedemiła?
Biedna Vilu....X kim ona teraz będzie?! Marco nie pojmuje xD...
Dobra Pozdro Zoti